In the spring of 2020 Concordia University in Portland, Oregon closed its doors. This meant that all its library holdings and those of the Center for Volga German Studies, which were housed in the university library, had to be dispensed with. In the summer of 2020 the Family History Library, now known as the FamilySearch Library (FSL), obtained the Germans from Russia material (hereafter "The 3VZ-Powered 1966 GAZ Volga 21. N No Reserve. Sold for $19,021 on 6/8/21 156 Comments. View Result. Nov 24 November 24 - 26, 2023. Formula 1 Abu Dhabi Grand Prix 2023 1/43 1985 GAZ 24 Volga Mosavtolegtrans pickup fire conversion by Vector-Models. Brand New. $199.96. pb_scalemodels (4,509) 100%. Buy It Now. +$12.50 shipping. 1/43 1985 GAZ 24 Volga pickup fire handmade conversion by Vector-Models. Brand New. $199.96. GAZ-24 "Volga". GAZ-24 "Volga" — is the car for the middle class, designed for a wide range of consumers. It was mass-produced at the Molotov plant from 1970 up to 1978. The famous GAZ-21 was at the peak of popularity for many years and due to a number of innovations had been leaving behind many of its competitors. The GAZ-13B was built for only two years 1961 and 1962. The GAZ-13 was discontinued in 1981. The GAZ-14 debuted in 1977, and ran to the end of Chaika production in 1988. Pyotr Masherov, First Secretary of the Communist Party of Byelorussia, was killed in 1980 when the Chaika he was travelling in collided with a GAZ-53 truck carrying potatoes. GAZ, short for Gorkovsky Avtomobilny Zavod, is a Russian automotive and military manufacturer that was founded in 1932. The company was a Russian state-owned company, operating a factory that was built and run in collaboration with Ford. GAZ went on to build a wide range of commercial and civilian cars and military vehicles, with the company Dzień dobry Państwu,dzisiaj przedstawię samochód , którym jeździły osoby na wysokich stanowiskach w czasach już słusznie minionych. Rozwinę myśl na temat par An Antonov An-124 operated by Volga-Dnepr Group with registration RA-82078 is currently stranded at Toronto Pearson International Airport (YYZ) since February 27, 2022. The aircraft arrived in Toronto from Ted Stevens Anchorage International Airport (ANC) in Alaska, USA. On February 24, 2022, Russia invaded Ukraine, leading to severe Samochody z ukrainy. Import pojazdów z Ukrainy. 2,126 likes · 9 talking about this. Sprowadzimy dla Ciebie każdy pojazd z ukrainy. Pomagamy w Car model: GAZ. Producing country: USSR. Year of issue: 1969. Body Type: Sedan. GAZ 24 is a Soviet middle class passenger car, which was manufactured in series at the enterprise in the city of Gorky in the period from 1969 to 1992. The Soviet passenger car was considered a symbol of the era of its years, and it was also a prestigious model, on 9RNt4bI. Oficjalnie wołgę dobiła konkurencja ze strony tańszych aut importowanych z Zachodu. Rzecznik firmy GAZ, należącej do Olega Deripaski, ulubionego oligarchy Kremla, zapewnia, że zakończenie produkcji nie ma nic wspólnego ze światowym kryzysem finansowym. Niewykluczone jednak, że ma. Deripaska stracił już na kryzysie 16 miliardów dolarów. Możliwe, że po konsultacji z Kremlem uznał, iż nie warto utrzymywać nierentownej produkcji samochodu, który dla Rosjan miał przede wszystkim wartość sentymentalną. Wołga od połowy XX wieku była obiektem pożądania w krajach bloku wschodniego. Stała się symbolem statusu socjalistycznej elity. Jeździli nią dyrektorzy, partyjni działacze i agenci bezpieki. Dlatego budziła też lęk. Ludzie wychowani w socjalistycznej Polsce do dziś pamiętają legendę o czarnej wołdze i porywaczach dzieci. Kierowcy wychwalali ją za trwałość i niezawodność. Przynajmniej na początku. Do pracy nad wołgą w zakładach GAZ zabrano się w 1953 roku. Po trzech latach z taśmy produkcyjnej zszedł model GAZ 21. W pierwszych wersjach z silnika o mocy 2,5 litra udawało się wydobyć zaledwie 70 KM. Ale już wtedy samochód zachwycał miękkim zawieszeniem. Pojazd rozwijał też zawrotną, jak na socjalistyczne warunki, prędkość 145 km na godz. W 1958 roku wołga otrzymała Grand Prix na międzynarodowym salonie samochodowym w Brukseli, co było sporym sukcesem. W praktyce był to samochód roku. Pojawiło się zainteresowanie autem za granicą, ale o uczuciach, jakie budziło, mogą świadczyć określenia takie jak „czołg na kołach” czy „wół roboczy”. Rosjanie byli jednak zachwyceni. – Kiedy wołga się pojawiła, byliśmy dumni, że nasz kraj jest w stanie wyprodukować tak piękny samochód, który nie ustępuje wozom amerykańskim czy brytyjskim – mówi cytowany przez dziennik „The Guardian” założyciel fanklubu samochodów tej marki Władysław Łazarenko. – Później jednak zaczęto używać coraz tańszych części. A kiedy światowy przemysł samochodowy skokami szedł do przodu, wołga stała w miejscu – mówi. Pierwsza próba reanimacji samochodu nastąpiła w 1962 roku. W modelu GAZ 24 znacznie zmieniono kształt karoserii i zmniejszono ilość chromowanych zdobień. W 1971 roku „Nowy Technik” chwalił wołgę, która zaczęła trafiać do Polski, za „mocną i trwałą konstrukcję, duże koła i duże prześwity, co umożliwia jazdę po złych drogach, a nawet bezdrożach”. Na tamte czasy samochód rzeczywiście dawał możliwość podróżowania w luksusowych warunkach. „Oparcia przednich foteli odchylają się i tworzą razem z poduszką tylnego siedzenia równą płaszczyznę do spania. Tapicerka foteli wykonana jest z przewiewnego materiału z obrzeżami skajowymi” – pisał „Młody Technik”. Wszystkie modele wołgi były wyposażone w radioodbiornik. Antena wysuwała się automatycznie po naciśnięciu przycisku w desce rozdzielczej. Nowy model wciąż natomiast nie zachwycał osiągami. Rozpędzał się do 100 km na godz. w 22 sekundy. Według danych producenta palił od 10 do13 litrów na 100 kilometrów. Kolejny lifting samochód przeszedł w 1985 roku. Jego produkcję utrzymano w XXI wieku, kiedy zakłady GAZ weszły w spółkę z amerykańskim Chryslerem. Najnowsza wołga siber powstała na bazie chryslera sebringa, miała np. dwulitrowy silnik o mocy 143 KM i była standardowo wyposażona w klimatyzację, ABS, EPS i dwie poduszki powietrzne. Wielbicielem starych wołg jest premier Władimir Putin. Ma odrestaurowany egzemplarz modelu GAZ 21. W 2005 roku Putin dał się przejechać wołgą prezydentowi USA George’owi W. Bushowi podczas jego wizyty w Rosji. Amerykański przywódca, przyzwyczajony do automatycznej skrzyni biegów, miał problem z obsługiwaniem umieszczonej przy kierownicy przekładni, ale udało mu się pokonać kilkaset metrów. Wygląd Wołgi z lat 70., właściwości jezdne i komfort BMW E34 z lat 90. Oto interesujące połączenie z Ukrainy. Rynek starszych samochodów używanych u naszych wschodnich sąsiadów nie przestaje zaskakiwać. Niedawno pisaliśmy o Dużym Fiacie z silnikiem Dacii Logan. Tym razem odnalazłem inne cudeńko. Krzyżówkę Wołgi model 24 z BMW E34. Nie ma tu mowy o zwykłej przekładce napędu. Efekt prac przypomina bardziej opisywane niegdyś Porsche z nadwoziem Zaporożca. W efekcie powstała Wołga z 2,5 litrowym niemieckim turbodieslem, całkiem niezłym wyposażeniem i szeregiem innych przewag na oryginalną radziecką limuzyną. Sprzedawca w opisie lakonicznie stwierdza, że sprzedaje GAZ-a 24 na bazie BMW E34. Sądząc po zdjęciach to najprawdopodobniej nadwozie Wołgi postawione na całej reszcie z samochodu bawarskiej marki. Skąd to przeświadczenie? Po kołach widać, że zawieszenie nie jest oryginalne, ale przecież można dospawać nowe mocowania. Zwróćcie uwagę na komorę silnika. Nie widać jej zbyt wiele, ale kształt fartucha wraz z kielichem jest identyczny jak w BMW E34. Wygląd Wołgi pod maską jest zgoła inny. Podejrzewam, że cała płyta podłogowa i elementy konstrukcyjne pochodzą z BMW. Źródło: Przemyślany projekt. Moje spekulacje potwierdza zestawienie wymiarów obu aut. Wołga jest dłuższa od sedana E34 o zaledwie 1,5 cm i szersza o 4,9 cm. Rozstawy osi obu aut dzieli 3,9 cm – ponownie to GAZ 24 może się pochwalić większym wymiarem. Znacząca różnica dotyczy wysokości. Dach Wołgi znajduje się 149 cm od ziemi, BMW tylko 141,2 cm. Ten wymiar niekoniecznie musi jednak oznaczać znaczącą różnicę w proporcjach samych nadwozi, bo wlicza się w niego prześwit. Ten w radzieckiej limuzynie jest zauważalnie większy. Patrząc na to, jak podobne pod względem wymiarów są oba auta – BMW E34 wydaje się wręcz stworzone do postawienia na nim nadwozia GAZ-a 24 bez zaburzania proporcji. To oznacza, że autor tego projektu przemyślał co chce zrobić i w efekcie estetycznie z zewnątrz wszystko ze sobą gra. Nie wiem, jak dużo pracy wymagała taka przeróbka, ale wyszło świetnie. Nie da się zauważyć, że poszycia Wołgi skrywają inne auto. Jedyne co mi przeszkadza, to nieco przyduże 18-calowe felgi. Widziałbym tu mniejsze koła i lekkie obniżenie zawieszenia. To już jednak szczegóły. Źródło: Prawie idealnie. Dzięki przeszczepieniu nadwozia wsiadając do Wołgi znajdziemy się we wnętrzu BMW. To oznacza szereg wygód nieznanych w radzieckiej limuzynie, takich jak klimatyzacja, komputer pokładowy, wszelkiej maści elektryka czy poduszki powietrzne. To jest po prostu wnętrze i osprzęt BMW E34, jedynie zaadaptowane do nadwozia Wołgi. Na liście wyposażenia znajdują się też takie rzeczy jak ABS, tempomat czy czujniki ciśnienia w oponach. Układ napędowy i zawieszenie też oczywiście pochodzą z BMW. Dzięki temu BMWołga powinna prowadzić się o wiele lepiej od oryginału, a także skuteczniej hamować. Bębny zostały zastąpione przez tarcze. O wygodę kierowcy dba skrzynia automatyczna. Jest tylko jedno „ale”. To wybór silnika. Twórca tego projektu postawił na jednostkę TDS. Pośród tylu wspaniałych, mocnych, benzynowych silników BMW montowanych w modelu E34 wybrał akurat turbodiesla, który nie powala osiągami i nie imponuje niezawodnością. Oczywiście nie ma też wstydu, 143 KM to o około połowę więcej niż w fabrycznej Wołdze, ale można było się pokusić o coś lepszego. Zwłaszcza, że to jest TEN TDS, znany z wiecznych, kosztownych usterek i przegrzewania się. Właściciel wspomina o „niuansach”, pomimo których auto jest godne uwagi, więc coś pewnie trzeba naprawić. Źródło: Udany restomod. W zasadzie jestem pod wrażeniem tego auta. Nie widzimy go w nagłówkach międzynarodowych serwisów motoryzacyjnych. Nie odpowiadał za niego żaden znany warsztat. Mimo to zakres modyfikacji BMWołgi stawia ją w jednym rzędzie z popularnymi restomodami. W zasadzie jedyna różnica jest taka, że twórca nie poszedł na całość. Nie wybrał jako bazy topowej odmiany najnowszego BMW serii 5, tylko zapewne taką, jaką miał pod ręką, czyli E34 z TDS. Mimo tego – czapki z głów. Seria 5 z nadwoziem GAZ-a 24 względnie Wołga z właściwościami jezdnymi i komfortem BMW to świetny projekt. Wyróżnia się wyglądem, jednocześnie zapewniając wygodę na w miarę współczesnym poziomie. Szkoda tylko, że pod maską znalazł się jeden z najgorszych silników montowanych w E34. Cena? 4,9 tys. dolarów, czyli około 19 tys. zł. Trudno powiedzieć, czy to dużo, czy mało. W warunkach ukraińskich to zapewne spora kwota, ale biorąc pod uwagę rozmach projektu – chyba warto tyle zapłacić. A potem zmienić koła oraz zerwać ordynarne przyciemnienie z szyb. Źródło: Wołga GAZ-24 to samochód produkcji radzieckiej, który był zaliczany do grona aut osobowych klasy premium. Model ten dysponował więc przestronnym i komfortowym wnętrzem, które umożliwiało przewożenie maksymalnej liczby 5, a nawet 6 osób, dzięki czemu był to idealny wybór dla użytkowników zainteresowanych posiadaniem dobrze wyposażonego, wygodnego i bardzo bezpiecznego auta dla siebie, a także swoich rodzin. Model ten produkowano w latach 1967-1985 w wersji sedan, a także kombi. Dzisiaj jest on kolekcjonowany przez miłośników zabytkowej motoryzacji. Opisywane auto Wołga GAZ-24 było wykorzystywane nie tylko jako model rodzinny, ale również jako pojazd specjalny służący jako taksówka, itp. Dostępne były bardziej luksusowe wersje w czarnym kolorze, które były przeznaczone dla tajnych służb milicji, dyrektorów fabryk oraz innych ważnych i bogatych osób. We wnętrzu znajdowało się wysokiej jakości wyposażenie, dzięki któremu pokonywanie nawet bardzo dalekiej trasy nie stanowiło problemu i nie wiązało się z dyskomfortem, zmęczeniem ani niebezpieczeństwem. Prezentowany model dysponował napędem na tylne koła, na które moc silnika była przenoszona przy pomocy 4-biegowej przekładni manualnej. Jeśli chodzi o jednostki napędowe to w pojazdach marki Wołga GAZ-24 stosowano silniki o pojemności litra, które generowały moc na poziomie 62-70 kW. Pozwalało to na osiągnięcie prędkości maksymalnej na poziomie 145 kilometrów na godzinę, a czas przyspieszenia do 100 km/h wynosił 23 sekundy. Był to więc dość dynamiczny pojazd jak na czasy, w których był produkowany i sprzedawany.